Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

56. krakowskie zaduszki jazzowe [PROGRAM]. Rozmawiamy z Markiem Stryszowskim

Redakcja
mat. prasowe
Krakowskie Zaduszki Jazzowe tuż tuż. Z tej okazji rozmawiamy z Markiem Stryszowskim, wokalistą, saksofonistą i liderem zespołu Little Egoist, który w poniedziałek obchodzi 25-lecie swojego istnienia.

Zobacz

Jubileuszowy koncert Pańskiego zespołu, który odbędzie się w poniedziałek o godz. 18.30 w Kopalni Soli "Wieliczka", nosi tajemniczą nazwę nawiązującą do greckiej mitologii. Dlaczego?
Bo "Ananke", jak słusznie pani zauważyła, w mitologii greckiej oznacza przeznaczenie, które nieustanie towarzyszy mi w muzycznej karierze. Uważam, że gdyby nie przeznaczenie, nie byłbym dziś muzykiem. Kiedy 25 lat temu odchodziłem z zespołu Laboratorium, zastanawiałem się, czy nie powinienem się zająć czymś innym. Przeznaczenie sprawiło, że założyłem jednak Little Egoist i pozostałem przy śpiewaniu i graniu na saksofonie.

A jak doszło do powstania Little Egois w międzynarodowym składzie?

Los sprawił, że podczas różnych wyjazdów zagranicznych spotykałem na swojej drodze wielu muzyków, którzy słyszeli, jak gramy m.in. z Pawłem Mąciwodą, który teraz gra w zespole The Scorpions, Pawłem Ścierańskim, Grzegorzem Piętakiem, Arturem Malikiem oraz Janem Pilchem i tak od słowa do słowa, byli chętni przyłączyć się do zespołu, przez który przewinęło się tuzin znakomitych artystów zarówno krajowych, jak i zagranicznych.

Jak będzie wyglądał koncert "Ananke"?

Będzie miał on charakter wspominkowy. We fragmencie koncertu zobaczmy, jak muzyka przenika się z tańcem. Wyświetlone zostaną też obrazy, na których zobaczymy rzeźby Józefa Kowalczyka. Ta część koncertu będzie tworzyła rodzaj spektaklu. Koncert poprowadzi Zbigniew Książek.

Czy Little Egoist, czyli Mali Egoiści to nazwa, która oddaje charakter muzyków występujących w zespole?
Początkowo zespół miał się nazywać Electric Shepard, czyli Elektryczny Pasterz, ale z niewiadomych względów się nie przyjęła. Na jej miejscu pojawili się Mali Egoiści, ale w bardzo prozaiczny sposób: między muzykami doszło bowiem do niewielkiej różnicy zdań i jeden z kolegów został okrzyknięty małym egoistą. I wtedy ja wraz z Pawłem Mąciwodą wpadliśmy na pomysł, by nazwać się Małymi Egoistami.

Zarówno podczas jubileuszowego koncertu, jak i dzień wcześniej, usłyszymy gitarzystkę Susan Weinert z zespołem Susan Weinert Band. Czym ujęła Pana artystka, którą zaprosił Pan parokrotnie do wspólnego muzykowania?

To artystka grająca niezwykle wyraziście, która ma swoje stałe miejsce w panteonie światowych gitarzystów jazzowych. Susan zauroczyła samego Mike'a Maniery - muzyka tej samej klasy co Chick Corea czy Miles Davis. Po raz pierwszy usłyszałem ją podczas jednego z niemieckich festiwali, a jej gra mnie po prostu oczarowała. Po koncercie odbyliśmy ze sobą długą rozmowę, która zaowocowała współpracą. Mam znowu poczucie, że to spotkanie było nam przeznaczone.

Jakiego rodzaju jazz wykonuje Susan Weinert Band?
Artyści grają przede wszystkim muzykę autorską. Zespół wydał już osiem płyt, a każda z nich jest osobnym wydarzeniem. Usłyszymy na nich fusion jazz, jazz akustyczny - bardzo stonowany, a nawet kameralny. Susan podczas niedzielnego koncertu zaprezentuje z pewnością cały wachlarz jazzowych barw, z których słynie. Zaraz po jej zespole pojawi się na scenie australijski gwiazdor Bill Neal, który w towarzystwie m.in. Jarka Śmietany i Krzysztofa Ścierańskiego wykona utwory z płyty "I love the blues".

Neal ma bardzo podobną do pańskiej barwę głosu. Zgodzi się Pan ze mną?

Tak. Obaj dysponujemy zardzewiałym brzmieniem, jak Joe Cocker.

Rozmawiała Urszula Wolak

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krzeszowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto