Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzeszowice: rodzina z osiedla Żbik wciąż bez kanalizacji, bo urzędnicy o nich zapomnieli

Katarzyna Ponikowska
Przepompownia stanie tuż za płotem państwa Szecówków
Przepompownia stanie tuż za płotem państwa Szecówków Katarzyna Ponikowska
Renata i Mariusz Szecówkowie nie będą podłączeni do nowej sieci kanalizacyjnej, która obejmie osiedle Żbik w Krzeszowicach. Ich posesja została bowiem pominięta w planach budowy. Nie wiadomo, kto zawinił. Mieszkańcy ul. Żbickiej są rozgoryczeni, tym bardziej, że przepompownia sieci kanalizacyjnej będzie znajdować się 50 metrów za ich płotem. Oskarżyli burmistrza o bezczynność. Radni uznali skargę za zasadną i obiecali pomóc.

Plany budowy kanalizacji osiedla Żbik pojawiły się trzy lata temu. Państwo Szecówkowie, którzy mieszkają tuż za osiedlem Żbik, w miejscu, gdzie ma stanąć przepompownia, skierowali wniosek do burmistrza, żeby plany sieci objęły również ich posiadłość. Dostali odpowiedź pozytywną. - Trzy lata byliśmy przekonani, że sprawa będzie załatwiona. Nikt nie poinformował nas, że kanalizacja ma jednak przebiegać inaczej - ubolewa Mariusz Szecówka. - Jeśli sąsiad naprzeciwko mógł się podpiąć do sieci, dlaczego my nie możemy? - zastanawia się jego żona.

Andrzej Żbik, zastępca burmistrza Krzeszowic przyznaje, że pojawiło się zamieszanie w tej sprawie. - Kanalizacja miała objąć tylko osiedle Żbik. Ponieważ rodzina państwa Szecówków, mieszka przy ul. Żbickiej tuż obok tego osiedla, burmistrz przychylił się do prośby, by włączyć ich do projektu - wyjaśnia Żbik i dodaje, że nie wie dlaczego wykonawca pominął posesję Szecówków. Być może nie chciał poszerzyć pierwotnej umowy, w której państwo Szecówkowie nie byli ujęci lub po prostu nie wziął ich pod uwagę z powodu zamieszania, które powstało w dokumentach.

Teraz trudno jest ten błąd naprawić. - Dla kilku mieszkań nie możemy uruchomić nowego zadania. Będziemy jednak stopniowo przyłączać do sieci kolejne gospodarstwa - obiecuje Andrzej Żbik. Mieszkańcy dziwią się, że w planach sieci kanalizacyjnej nie ujęto ul. Żbickiej. Tym bardziej, że rozpoczęła się właśnie budowa chodnika przy tejże drodze. - Co potem? Miasto będzie burzyć nowe chodniki, żeby zbudować sieć kanalizacyjną? Ile lat mamy jeszcze czekać na kanalizację? - pyta Mariusz Szecówka.

Radni przyznali rację mieszkańcom ul. Żbickiej i uznali ich skargę na burmistrza za zasadną. - Ktoś tu rzeczywiście na jakimś etapie tę posesję przeoczył - podkreśla radna Renata Brzózka. Wraz z innymi radnymi obiecała zająć się sprawą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krzeszowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto