W Krzeszowicach więcej zapłacą za ścieki i grunty

Czytaj także: Zaglądamy posłom w oświadczenia majątkowe

Już zostały zatwierdzone wyższe stawki podatków od nieruchomości i gruntów, które będą obowiązywały od 1 stycznia 2012 roku. Za jeden metr kwadratowy gruntu pod działalność gospodarczą mieszkańcy Krzeszowic zapłacą o 9 groszy więcej niż w 2011 roku (0,66 zł zamiast 0,57 zł), z kolei za budynki gospodarcze już o 1,03 zł więcej (18,16 zł zamiast 17,13 zł). O 6 groszy wzrośnie również opłata za metr kwadratowy nieruchomości mieszkalnych - 0,52 zł zamiast 0,46 zł.

- Wzrost cen nie jest mały, ale nie jest też szokująco wysoki - stwierdza Adam Ślusarczyk z Komisji Budżetu, Mienia i Finansów Urzędu Miasta i Gminy Krzeszowice. - Początkowo były propozycje, by podnieść podatki nawet do 60 proc., ale komisja się na to nie zgodziła - dodaje. Na czwartkowej sesji rozstrzygnie się, ile mieszkańcy będą płacić za wodę i ścieki. Według propozycji stawka za wodę miałaby wynosić 3,10 zł netto za metr sześcienny (dotychczas było 3,04 zł), a za ścieki - 7,99 zł (było 7,75 zł).

Do tej pory gmina gwarantowała dopłaty, które miały łagodzić wzrost cen. Dzięki temu mieszkańcy płacili między innymi o ponad 2 zł mniej za metr sześcienny ścieków. Czy dodatki zostaną zachowane, radni zadecydują w czwartek. Zdają sobie jednak sprawę, że dopłat nie można likwidować z dnia na dzień.
- Jeśli ich nie będzie, cena za ścieki wzrośnie znacząco, bo aż o 35 proc. - zauważa Leszek Słota, przewodniczący Komisji Rozwoju i Infrastruktury krzeszowickiego urzędu.

Jednocześnie przyznaje, że dopłaty są potrzebne, ale to spore obciążenie dla budżetu gminy, bo około 600 tys. zł rocznie. Jednak największym problemem jest podatek rolny. Jeśli radni nie podejmą uchwały obniżającej cenę skupu żyta na terenie gminy, stawki wzrosną o prawie 100 proc. Dlatego została przygotowana uchwała, by obniżyć średnią cenę skupu żyta do kwoty 55 zł za jeden kwintal. Dzięki temu, w stosunku do 2011 roku cena wzrosłaby o 45 procent tj. o kwotę 17,36 zł za kwintala, a nie o 97 proc. czyli o 36,54 zł. Ma to ogromne znaczenie dla określenia stawek podatku rolnego.

- Nie wyobrażam sobie, żebym miał płacić dwa razy tyle, co w 2011 r. - denerwuje się Zbigniew Wójcik, rolnik i członek Izby Rolniczej. Teraz za 11 hektarów płaci 3 tys. zł podatku. Jeśli uchwała nie przejdzie będzie płacił prawie 6 tys. zł. - Nie udźwignę takich opłat. Wszystko drożeje, a wartość płodów rolnych pozostaje taka sama. Niedługo za dopłaty z Unii Europejskiej będę w stanie tylko zapłacić podatki i kupić paliwo - ubolewa Wójcik.

Przyjęcie uchwały obniżającej cenę skupu żyta to jednak kolejne obciążenie dla budżetu gminy, bo o ok. 327 tys. zł.Radni sami jeszcze nie wiedzą, jak będą głosować. - Intensywnie nad tym myślę - przyznaje Leszek Słota. Bardziej skłania się jednak ku dopłatom do wody i ścieków niż do obniżenia ceny skupu żyta.

- To jest w tym momencie nasz priorytet. Opłaty za ścieki są u nas wyższe niż w Krakowie, a my musimy zachęcać mieszkańców do włączania się do sieci, dlatego kwoty nie mogą być zaporowe - wyjaśnia radny Słota.

Decyzję w sprawie ostatecznych podwyżek zapadną w najbliższy czwartek, na sesji rady miasta Krzeszowice.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!