Przenoszą żaby, żeby nie ginęły na drodze. W Dolinie Będkowskiej trwa akcja "Płazom ujdzie płazem"

Tę ekologiczną akcje pomocową w Dolinie Będkowskiej prowadzą przedstawiciele gminy Wielka Wieś wraz z Zespołem Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego oraz Gminą Zabierzów. Żaby wczesną wiosną wędrują do zbiorników wodnych, aby się rozmnażać, a droga jest czasem dla nich trudna do przejścia, giną na niej bardzo często, dlatego wolontariusze pospieszyli z pomocą.

W podkrakowskiej dolince powstały bariery - płotki na około trzykilometrowym odcinku, żeby żaby nie wchodziły na asfaltową jezdnię i nie ginęły pod kołami samochodów.

- W tym roku płazy zaczynają się wcześnie budzić, więc akcje wygradzania zaczęliśmy już z końcem lutego, od początku marca już było przenoszenie płazów. Trwa to dwa tygodnie i potrwa jeszcze tydzień lub dwa. Nie wiemy, ile jest żab w okolicy, bo dotychczas nie było inwentaryzacji. Teraz każdy kto przychodzi rano lub po południu przenosić płazy przy okazji je liczy. Są takie dni, że przenosimy np. 300 żab, ale są też takie, że jest ich zaledwie cztery. Wszystko zależy od pogody. Jeśli jest zimno, to żaby przesypiają, a w cieplejsze dni wędrują do stawów - mówi Janusz Bończak, koordynator wydarzeń w gminie Wielka Wieś.

W akcji wciąż są potrzebne osoby, które zapiszą się na dyżur przy odpowiedniej dacie i porze dnia i pójdą poprzenosić płazy, które zatrzymują się przy płotkach.

Aby się zapisać należy uzupełniając arkusz znajdujący się pod linkiem: https://tiny.pl/dgd8d

W przedsięwzięciu uczestniczą przedstawiciele gminy, parków krajobrazowych, harcerzom, uczniowie gminnych szkół, strażacy i wszyscy mieszkańcy, którzy chcą wesprzeć akcję i ratować żaby, ropuchy.

Testy krwi prognozują ryzyko zawału serca